Kilka tysięcy kilometrów przejechanych bezdrożami Sahary, dwadzieścia godzin materiałów filmowych, dwa tysiące zdjęć i niezapomniane wrażenia - w tym zatrzymanie przez sudańską służbę bezpieczeństwa - ekipa Leader Film prawie miesiąc spędziła w Sudanie.
Sławomir Malinowski zrealizował scenariusze do trzech filmów, do czwartego częściowo. Podczas kręcenia "setek" w Chartumie, mimo posiadania wszelkich wymaganych prawem pozwoleń, filmowcy zostali zatrzymani przez sudańską służbę bezpieczeństwa. Kilka godzin trwały przesłuchania, przeglądania materiałów i sprawdzanie dokumentów. Wypuszczono ich dopiero po bezpośredniej interwencji sudańskiego ministra informacji. Straconego czasu nie mozna już było odzyskać.
Tym niemniej nakręcili materiał w Starej Dongoli - ruinach średniowiecznego miasta z zespołem kilku kościołów chrześcijańskich oraz najstarszym sudańskim meczetem.
Ekipa nagrała również zdjęcia z rejonu IV Katarakty, gdzie pracowali gdańscy archeolodzy ratujący liczące kilka tysięcy lat ryty naskalne. Tereny te, będące pozostałościami po zaginionych cywilizacjach, wkrótce zostaną zalane wodami budowanej przez Chińczyków tamy.
Fotografowali świątynie merockie Amona i boga-lwa Apodemaka. Dotarli także do Meroe - miasta piramid królewskich, niezwykłego miejsca, gdzie na skrawku pustyni wzniesiono przed wiekami kilkadziesiąt stożkowych budowli. Jedna obok drugiej.
Stworzyli również bogate archiwum o dniu dzisiejszym Omdurmanu, miejscu dobrze znanym z kart W pustyni i w puszczy.
Sławomirowi Malinowskiemu dało się także przeprowadzić wywiad z wnukiem Mahdiego, Ahmedem El Mahdi, przywódcą największego ugrupowania politycznego Sudanu i doradcą prezydenta.
Filmy nagrane przez ekipę Leader Film będzie można już wkrótce obejrzeć w stacji telewizyjnej PLANETE.