Niezależnie i filmowo na poddaszu biblioteki
Stawianie pytań, poszukiwanie odpowiedzi, to nasza wizja kina - mówi Łukasz Smolnik z Rybnickiej Grupy Filmowej, której obrazy można będzie zobaczyć w piątek, 9 listopada.
Niezależna Rybnicka Grupa Filmowa kieruje swoje produkcje do widza, który od kina wymaga czegoś więcej niż zabawy. - Owszem, ruchome obrazy z pewnością powinny być atrakcyjne wizualnie i mieć wciągającą fabułę, sztuką natomiast jest przekazanie w subtelny sposób pewnych wskazówek na temat życia, określonych wartości, zwrócenie uwagi na pewne problemy - dodaje szef RGF.
Działają od 12 lat, są klubem skupiającym ludzi związanych z filmem - reżyserów, operatorów obrazu, montażystów ale także twórców różnych dziedzin sztuki: plastyków -grafika, plakat, fotografia, muzyków - komponujących muzykę poważną i rozrywkową, literatów - pisarze, poeci, autorzy scenariuszy filmowo-telewizyjnych i sztuk teatralnych. Nawiązują także współpracę z niezależnymi filmowcami działającymi za granicami Polski: w Niemczech, we Włoszech oraz w USA.
Pokaz ich filmów obejrzeć można będzie w piątek, 9 listopada, o godzinie 18 w Sali Audiowizualnej Biblioteki Elbląskiej, wstęp wolny.
Wszelkie prawa do tego tekstu są zastrzeżone. Publikowanie go w całości lub części wymaga zgody Wydawcy.