W środę, 8 maja, Wacław Radziwinowicz był gościem wieczoru autorskiego w Bibliotece Elbląskiej. Oto, podzielony na części, radiowy zapis spotkania.
Obwód Kalinigradzki - najbliżej Europy
Dziennikarz od wielu lat bywa w Kaliningradzie, ma tam przyjaciół. Na to miasto patrzy z innej strony, niż my, bo przyjeżdża z Moskwy, ze wschodu. I widzi ogromny kontrast, a szczególnie to, jak bardzo różnią się od siebie mieszkańcy obu miast. - Kaliningrad jest najbardziej postępowym regionem Rosji - ocenia:
This text will be replaced
Dzięki obowiązującej od kilku miesięcy umowie o bezwizowym, tzw. małym ruchu granicznym, w naszym regionie widać coraz więcej Rosjan. Także wielu mieszkańców warmińsko-mazurskiego odwiedza Obwód Kaliningradzki. Częstym celem tych wizyt jest zakup paliwa, bo w Rosji jest ono prawie dwukrotnie tańsze, niż w Polsce. Skala "turystyki paliwowej" zwróciła uwagę polskich służb celnych.
W poniedziałek, 6 maja, celnicy poinformowali, że będą „szczegółowo analizować wszystkie przypadki częstego wwozu paliwa, a w razie udowodnienia, że zostało ono przywiezione w celach handlowych, osoby wwożące zostaną zobowiązane do uiszczenia należności celno-podatkowych".
Publicysta uważa, że mały ruch graniczny jest potrzebny i był wyczekiwany przez mieszkańców Obwodu Kaliningradzkiego, a wprowadzanie obostrzeń dotyczących paliwa go dziwi:
This text will be replaced
Do Kaliningradu warto się wybrać. Warto też zobaczyć Mierzeję Kurońską, która w ostatnim czasie cieszy się zainteresowaniem bogatych Rosjan, takich jak piosenkarka Ałła Pugaczowa. Poza tym Rosjanie, zdaniem Wacława Radziwinowicza, to naród, z którym jest dość łatwo poznać się i zaprzyjaźnić. No i interesują się Polską:
This text will be replaced
Czasy przełomu
Gogol w czasach Google’a to zapis tego, co w Rosji działo się w ciągu kilkunastu ostatnich lat. Korespondent Gazety Wyborczej uważa, że to przełomowy okres w historii tego kraju.
- Wielu ludzi na świecie uważa, że Rosja jest krajem krwawych przewrotów, rewolucji. Prawda o społeczeństwie rosyjskim jest taka, że ono najbardziej boi się tego, co się nazywa smuta. A smuta to wcale nie jest czas smutku, tylko czas zamętu. Przełom, który obecnie następuje, nie jest przełomem rewolucyjnym. On jest spowodowany przede wszystkim otwarciem Rosji na świat i nowymi technologiami, głównie internetem – mówi Wacław Radziwinowicz:
This text will be replaced
Za sprawą internetu opinia publiczna dowiaduje się m.in. o przypadkach korupcji:
This text will be replaced
Oni i my
Relacje między Polską i Rosją nie są łatwe. – Tak to jest między sąsiadami. Rosjanie Polakom zrobili wiele złego, ale i Polacy Rosjanom, o czym rzadko się mówi, także - przypomina reporter:
This text will be replaced
Wiele emocji budzi dostęp do archiwów rosyjskich. Polaków bulwersuje postawa Rosjan w sprawie udostępnienia dokumentów ze śledztwa katyńskiego, ale też w sprawie tzw. obławy augustowskiej i białoruskiej listy katyńskiej. Jednak również strona polska, zauważa red. Radziwinowicz, wykazuje bezczynność w niektórych sprawach:
This text will be replaced
Dlaczego w sprawie archiwów i w ogóle dyskusji o historii Rosjanie są nieustępliwi?
This text will be replaced
W okresie dominacji sowieckiej Rosjanie mówili o Polakach: "mieszkamy w tym samym obozie, ale w polskim baraku jest najweselej". Lata 60., 70. i 80. to czas okres kiedy Polska cieszyła się największą sympatią Rosjan. Wielu naszych sąsiadów uczyło się polskiego, aby czytać polskie książki i gazety. Z prasy popularnością nie cieszyła się tylko Uroda:
This text will be replaced
Obecnie Polska to Rosjan kraj „tranzytowy”, ale niekoniecznie musi tak być:
This text will be replaced
Jedna sprawa to zachęcić Rosjan by przyjeżdżali do Polski. Ale jak nawiązać bliższe porozumienie, jak trafić do ich serc? – pytał jeden z uczestników wieczoru autorskiego:
This text will be replaced
Czego Rosjanie nie lubią w Polakach?
This text will be replaced
Gogol w czasach Google’a
to zbiór reportaży i felietonów, które na łamach Gazety Wyborczej zostały opublikowane w latach 1998-2012. Wacław Radziwinowicz pokazuje w nich losy i poglądy zarówno zwykłych obywateli różnych części Rosji, jak i osób znanych. Teksty te przedstawiają Rosję, rosyjską mentalność, specyfikę i historię tego kraju. Jedne są lżejsze, pełne swoistego humoru, inne - niezwykle mocne i poruszające. Wszystkie, jak się wydaje, podszyte są jednak sympatią do Rosjan:
This text will be replaced
Książka pokazuje, że nie ma czegoś takiego jak jedna Rosja. - O tym olbrzymim kraju można powiedzieć wszystko, i w dobrym, i w złym sensie. Rosjanie określają to powiedzeniem: „rozumem się Rosji nie pojmie, zwykłą miarą się jej nie zmierzy. W Rosji są zupełnie oddzielne zasady i w Rosję można tylko wierzyć”. A ja uważam, że to jest mit – mówi autor:
This text will be replaced
Wiele spośród niemal stu tekstów dotyczy nadużyć, jakich dopuszczają się ludzie władzy i machina biurokracji. Przed wybrykami włodarzy wszelkiego szczebla Rosjanie próbują się bronić. Głośny stał się np. ruch niebieskich wiaderek. A dlaczego w internecie pojawiło się tak dużo nagrań z niedawnego upadku meteorytu? I czy w Moskwie, w której zarejestrowanych jest ok. 400 tys. kamer monitoringu, Wielki Brat naprawdę patrzy na obywateli?
This text will be replaced
Renesans reportażu, media, kultura
W ostatnich latach reportaż, w ogóle formy dokumentalne - zarówno prasowe, literackie, radiowe i filmowe, przeżywają w Polsce renesans. Pojawiają się jednak także publikacje, które mogą rewidować stosunek odbiorców do tego rodzaju twórczości. Choćby po lekturze książki Artura Domosławskiego o Ryszardzie Kapuścińskim, czytelnik zaczyna wątpić w to, co w tego rodzaju utworach jest prawdą, a co fikcją. Co na ten temat sądzi jeden z najbardziej cenionych polskich dziennikarzy?
This text will be replaced
Z doniesień medialnych wynika, że tak jak za czasów ZSRR, tak i dziś, władze na ile mogą kontrolują przepływ informacji. - Kondycja rosyjskiej prasy jest słaba - mówi Wacław Radziwinowicz:
This text will be replaced
Miejscem, gdzie toczy się prawdziwa debata publiczna, jest internet. No i oczywiście książki:
This text will be replaced
Polakom zainteresowanym Rosją red. Radziwinowicz poleca, oprócz książek, kino rosyjskie i literaturę:
This text will be replaced
Słowa - klucze
W felietonach i reportażach, które znalazły się w książce Gogol w czasach Google’a, można znaleźć słowa klucze. Należy do nich ukochana przez Rosjan kartoszka, czyli kartofle, ale też chlebuszek - chleb, którego często brakowało:
This text will be replaced
Słowem, bez którego nie sposób opisać Rosji, jest również krysza:
This text will be replaced
Czy jest coś szczególnego, co sprawia, że mimo lat spędzonych z dala od Polski, dziennikarzowi wciąż chce się powracać do Rosji?
This text will be replaced
Nagranie i montaż: Agnieszka Jarzębska