Małe, powiedziane w złości kłamstwo, rozdmuchane przez opiekunów doprowadziło do wykluczenia nauczyciela, na którego padło oskarżenie. A wszystko to gdzieś w przedszkolu na zimnej i nieprzyjaznej duńskiej prowincji. Polowanie to dający do myślenia i godny obejrzenia film.
Lucas, nauczyciel z prowincji, którego gra znakomity Mads Mikkelsen dostaje pracę w przedszkolu. Sam niedawno rozstał się z żoną i walczy o prawo do spotykania się z synem. Widać, że praca przedszkolu sprawia mu przyjemność, łapie świetny kontakt z podopiecznymi, którzy tylko czekają aż przekroczy próg.
Wśród nich jest córka przyjaciela owego nauczyciela. Przyjaciel z żoną nieustannie się kłócą, córka czuje się odrzucona, a przyjaciela szuka w opiekunie. Przeżywa pierwsze dziecięce zauroczenie, ale Lucas próbuje skierować je na rówieśników. Dziecko znów czuje się odrzucone . Przy dyrektorce przedszkola sugeruje, że widziała swojego opiekuna nago. Psycholog zamiast pytać dziecko o to, co naprawdę się stało podsuwa dziewczynce gotowe odpowiedzi, na które ona tylko kiwa głową i w ten sposób dochodzą do molestowania. Nauczyciel w trybie natychmiastowym zostaje zwolniony z pracy, wszyscy członkowie niewielkiej społeczności odwracają się od niego. Żona zabrania mu spotykania się z synem, kłóci się z kobietą, z którą się od pewnego czasu spotyka (to pomoc w przedszkolu, Polka). Dziewczynka w międzyczasie zaprzecza całej sytuacji, ale jej matka to ignoruje. W końcu dochodzi do sytuacji, w której nauczyciela nie chcą obsłużyć nawet w miejscowym sklepie, ale nie jest o nic oskarżony bo zeznania dzieci są tak sprzeczne i pełne nieprawdziwych treści, że nie da się na nich oprzeć oskarżenia. W końcu w trakcie Świąt Bożego Narodzenia sytuacja robi się tak napięta, że albo skończy się samosądem, albo rozwiąże.
Cały splot niesprzyjających okoliczności, braku wiary, braku zdrowego rozsądku, histerii. Temat nienowy, ale opowiedziany w sposób, który trafia prosto w serce. Odpowiednio budowane napięcie i pokazanie nauczyciela w szerszym kontekście pozwala śledzić jego losy z dużym zaangażowaniem.
Temat bardzo nośny i trudny, podejmowany również w Polsce. W filmie pokazany tak, że od razu wiemy kto jest ofiarą. Dość rozsądny, ale pokazujący sytuację z jednej strony, bo co by było gdyby dziecko naprawdę było molestowane? Pokazuje również jak stygmatyzujące bywa jedno małe kłamstwo, jedno oskarżenie, które tak naprawdę nigdy nie zostanie zapomniane.