Atmosfera i klimat były takie, jak w znanych filmach wojennych: Szeregowiec Ryan czy Kalina czerwona... O manewrach grupy rekonstrukcji historycznej Allenstein w Kaszunach, koło Ornety, pisze Robert Dubaj.
Bunkry w rejonie Kaszun (10 km na wschód od Ornety) są obecnie poddawane zabiegom restauratorskim. Stanowią one element jednego z najciekawszych w Polsce dużych obiektów fortyfikacyjnych. Tzw. „lidzbarski trójkąt umocniony” swoją tajemniczością budzi zainteresowanie nie tylko historyków, ale też miłośników wojskowości i turystów.
Allenstein istnieje od 2009 roku. To kilkanaście osób, w tym jedna dziewczyna, mieszkańcy m.in. Kętrzyna, Lidzbarka Warmińskiego, Mrągowa, Piecek i Olsztyna. "Rekonstruują" żołnierzy Wehrmachtu i radzieckich, a także polskich partyzantów. Włączyli się również w odnawianie obiektów wojskowych w "lesie kaszuńskim”.
W ostatnią niedzielę, 23 lutego, Allenstein ćwiczył tam w ramach wiosennych manewrów. Rekonstruktorzy przybyli jako niepełna drużyna piechoty. Od razu zaczęli doskonalić elementy taktyki i musztry, wiernie oddając zasady dowodzenia żołnierzami sprzed 70 lat. Do tego, umundurowanie, broń i komendy nie odbiegały w żadnym szczególe od czasów II wojny światowej.
Słoneczna pogoda sprzyjała ćwiczeniom i... rozmowom z lokalnymi miłośnikami historii. Z członkami grupy Allenstein spotkał się Waldemar Ostrowski, przedstawiciel Nadleśnictwa Orneta, pomysłodawca odnowy fragmentu „lidzbarskiego trójkąta umocnionego”.
Ciepło ogniska, zapach pieczonych kiełbasek, żołnierskiej zupy i prawdziwie wiosenne słońce, które świerkowemu lasowi nadało bajeczny wygląd, sprawiły, że spotkanie miało wspaniałą, przyjacielską atmosferę. Rozmowom, wymianie doświadczeń, jak również przymiarkom do dalszych prac związanych z uruchomieniem ścieżki dydaktycznej, nie było końca.
Współpraca Nadleśnictwa Orneta, GRH Allenstein i orneckich pasjonatów historii, ich zapał i poświęcenie dają nadzieję na stworzenie niezwykle ciekawej atrakcji edukacyjno-turystycznej w rejonie Ornety.
Wykonano już ogrom pracy przy odsłanianiu poszczególnych elementów systemu obronnego. Już teraz można podziwiać odbudowane transzeje i bunkier. Prace są mocno zaawansowane i do lata, jak zapowiadają organizatorzy, pierwsza część ścieżki dydaktycznej powinna być udostępniona zwiedzającym.