Dziś, 3 lipca w Pasłęku rozpoczęły się badania archeologiczne. Naukowcy i studenci z Uniwerytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie będą szukać podziemnego przejścia z pasłęckiego zamku do Kościoła pw. Św. Bartłomieja. Na możliwość istnienia takiego przejścia wskazują badania przeprowadzone w 2016 r. za pomocą nowoczesnych metod geofizycznych.
Okazją do przeprowdzenia badań archeologicznych jest jubileusz 720-lecia lokacji miasta. Władze Pasłęka liczą, że odkrycie średniowiecznych podziemi, które można będzie pokazać zwiedzającym, stanie się atrakcją turystyczną miasta.
Dr Jacek Wysocki, który kierował zeszłorocznymi badaniami geofizycznymi, jest również kierownikiem tegorocznych badań archeologicznych - to adiunkt na Wydziale Nauk Historycznych i Społecznych Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Instytutcie Archeologii. Podczas badań w 2016 r. stwierdzono szereg anomalii, jedna z nich była szczególna - miała kształt liniowy.
- Anomalia prowadziła od zamku do Kościoła na głębokości ok. 4,5-6m. Zrobiliśmy również wiercenia geologiczne. Spodziewamy się, że mamy do czynienia z tunelem - na konferencji otwierającej badania opowiadał naukowiec. - Jeśli uda się potwierdzić nasze podejrzenia i odkryjemy fragment tunelu to trzeba będzie podjąć decyzję dotyczącą sposobów na jego zabezpieczenie i eksponowanie.
Postęp prac będzie można śledzić w specjalnie do tego celu utworzonej zakładce na oficjalnej stronie internetowej Urzędu Miasta w Pasłęku: http://paslek.pl/o-pasleku/prace-archeologiczne-przy-zamku.
Umowa pomiędzy władzami miasta a Uniwersytetem podpisana została 6 maja br. W badaniach udział weźmie dwóch naukowców i pięciu studentów. Wykopaliska potrwają 6 tygodni, zgodę na nie wydał Wojewódzki Konserwator Zabytków.