Po latach rozmów i zabiegów m.in. ze strony przedstawicieli branży filmowej samorząd województwa warmińsko-mazurskiego postanowił stworzyć specjalny fundusz, który pozwoli na wspieranie realizacji produkcji filmowych w naszym regionie. Jednostka będzie osadzona w strukturze Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych w Olsztynie. Swoją działalność zacznie w styczniu.
Informację o tym marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin przekazał 13 października, podczas 3. WAMA Film Festival w Olsztynie. Na początek w budżecie funduszu znajdzie się pół miliona złotych, które przekażą władze regionu. Pieniędzy może być więcej, jeśli znajdą się następni fundatorzy, np. samorządy lokalne.
- Nasza decyzja to nie tylko odpowiedź na oczekiwania twórców realizujących na Warmii i Mazurach filmy fabularne i seriale telewizyjne. Mamy na uwadze także interes regionu w postaci efektu ekonomicznego - powiedział marszałek. - Jednak to przede wszystkim promocja naszej krainy i wzrost jej atrakcyjności wśród polskich i zagranicznych turystów oraz inwestorów.
Biuro funduszu, oprócz zarządzania środkami pieniężnymi, będzie, informuje rzecznik prasowy WAMA Film Festival Agnieszka Biłda, organizowało festiwale filmowe i koncerty muzyki filmowej, promowało związane z regionem dokonania sztuki filmowej, gromadziło, digitalizowało i udostępniało materiały filmowe oraz dźwiękowe.
Oto dalsze informacje z komunikatu, który przesłała mediom rzeczniczka olsztyńskiego festiwalu:
"W inauguracji funduszu wzięli udział m.in. reżyserzy: Janusz Majewski, Jerzy Hoffman, Maria Zmarz - Koczanowicz, Magdalena Łazarkiewicz, a także szef Polskiej Komisji Filmowej Tomasz Dąbrowski, rzecznik prasowy Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Rafał Jankowski oraz dyrektor Filmoteki Narodowej Anna Sienkiewicz - Rogowska.
Janusz Majewski i Jerzy Hoffman wyrazili swoje głębokie uznanie pod adresem władz samorządowych w związku z tą inicjatywą. Obaj znakomici reżyserzy są związani z regionem i potrafią docenić jego niezwykły potencjał w dziedzinie produkcji filmowej. Szef Polskiej Komisji Filmowej Tomasz Dąbrowski podkreślił znaczenie funduszu dla rozwoju Warmii i Mazur. Jest to obecnie dwunasty z regionalnych funduszy filmowych.
Zazwyczaj procedury finansowania produkcji filmowych przez fundusze regionalne organizowane są w formie konkursów. Wygrywają projekty najsilniej związane z regionem. Często w umowach znajduje się zapis zobowiązujący producenta filmu do wydatkowania znacznej części otrzymanych środków w regionie. Ekspert namawiał do powołania regionalnej komisji filmowej, która uzupełni fundusz o niezbędną bazę informacyjną i logistyczną. Te dwa elementy działające jednocześnie skutecznie przyciągną producentów filmowych i pozwolą na pełną filmową promocję Warmii i Mazur.
- Produkcja filmowa to czysty biznes - mówił Dąbrowski. - Korzysta cała gospodarka - sfera usług, hotele, gastronomia, lokalni rzemieślnicy. Powstają nowe miejsca pracy, rozwija się turystyka filmowa. Taki fundusz przyciągnie produkcję filmową na Warmię i Mazury, a to z kolei stanie się bodźcem do rozwoju gospodarczego regionu.
Honorowi goście spotkania - Jerzy Hoffman i Janusz Majewski - są od lat związani z Warmią i Mazurami i od lat zabiegali o powstanie funduszu filmowego w regionie. Janusz Majewski podkreślał, że sam niejednokrotnie korzystał z dofinansowań pochodzących z regionalnych funduszy filmowych. Bez tych środków realizacja kilku jego projektów byłaby niemożliwa.
- W naszym świecie niestety bez pieniędzy kino nie powstaje - wyjaśniał mistrz Jerzy Hoffman. - Można samemu napisać książkę, namalować obraz, skomponować utwór, ale film bez pieniędzy nie powstanie. Dzięki serdeczne. Mam nadzieję, że w tym, co w przyszłości stworzy polska kinematografia, ta wasza cegiełka będzie zauważalna.
- Informacja o utworzeniu funduszu to wspaniała wiadomość dla branży filmowej - powiedział Marcin Kot Bastkowski, dyrektor WAMA Film Festival. - Już mrozimy szampana. Odkorkujemy, kiedy dzięki funduszowi filmowemu zostaną zrealizowane pierwsze filmy."