- 8 lutego minie 40 lat od wmurowania kamienia węgielnego pod nowy szpital miejski przy ul. Królewieckiej – dziś jest to Szpital Wojewódzki – mówi Juliusz Marek z Telewizji Elbląskiej, gospodarz cyklu „Elbląg na dużym ekranie”. -  Tak się złożyło, że byli przy tym filmowcy amatorzy i nagrany przez nich film zachował się.

8 lutego 1975 roku w Elblągu działo się znacznie więcej, co przypomniane zostanie w kronikach filmowych sprzed 40 lat. Natomiast opowieść o szpitalach poprowadzi zgromadzonych w kinie widzów przez stulecia, śladami wszystkich elbląskich szpitali, od szpitala Św. Ducha po Szpital Wojewódzki.

- Luty to przede wszystkim rocznica zdobycia Elbląga przez wojska radzieckie. 70 lat temu, 2 lutego 1945 rozpoczęło się zmasowane bombardowanie miasta, spłonęła wieża kościoła św. Mikołaja, Stare Miasto legło w gruzach. 10 lutego Niemcy skapitulowali, a właściwie uciekli do Gdańska. Data ta później przez dziesięciolecia była jedynym świętem Elbląga – mówi Juliusz Marek.

Co roku  10 lutego pod pomnikiem żołnierzy radzieckich odbywały się uroczyste capstrzyki, a w kinie "Zamech" lub w sali teatru – akademie z odznaczeniami.

- I znów, dzięki filmowcom z AKF "Jantar" będziemy mogli przypomnieć sobie tamte akademie i apele. Wyświetlona zostanie też kronika wojenna z 1945 roku, pokazująca walki o Elbląg i zdobycie miasta – dodaje gospodarz cyklu „Elbląg na dużym ekranie”.

Seans „Szpital nie tylko wojewódzki” rozpocznie się w poniedziałek, 2 lutego o godz. 18:00 w Kinie Światowid. O filmach i ważnych datach z historii Elbląga opowiadać będzie Juliusz Marek. Organizatorami cyklu „Elbląg na dużym ekranie” są: Centrum Spotkań Europejskich Światowid i Telewizja Elbląska.

Kolejne spotkanie, zatytułowane „Zamech i inni – elbląski przemysł w czasach PRL” odbędzie się 2 marca.