Gazeta
Internet

Witaj,     |  Zaloguj
Nasza społeczność

Logowanie

Dołącz do eKulturalnych
Zapomniałem hasła
Przejdź do eKulturalni.pl
GDZIE JESTEŚ:  E-ŚWIATOWID    Aktualności

Data dodania: 02.06.2012 10:02 Miasto:Elbląg Kategoria:Wydarzenia Autor:Edyta Jasiukiewicz Placówka:Biblioteka Elbląska
Dyskusja czy rozmowa

Panel dyskusyjny czwartego dnia Letnich Ogrodów Polityki miał być najbardziej emocjonujący, miało iskrzyć, być trochę niegrzecznie - przecież na to wskazywał zestaw gości zaproszonych przez organizatorów i prowadzący - Mirosław Pęczak. Niestety nie był.

Czy Polacy mają poczucie humoru, czy potrafią śmiać się sami z siebie, czy może jesteśmy narodem, który nie umie żartować? - tak zapowiadali panel organizatorzy. Wśród panelistów mieli być: Karolina Korwin-Piotrowska, Tymon Tymański oraz Michał Ogórek. Do Elbląga dotarł jedynie ten ostatni. Karolina Korwin-Piotrowska zachorowała i organizatorzy już dzień wcześniej wiedzieli, że dziś jej w Elblągu nie będzie, a Tymon był w drodze na spotkanie, ale nie dojechał.

Było zabawnie, miło i intelektualnie, ale to nie było to, czego się spodziewałam. Rozmowa zaczęła się od tematu aktualnego - Euro 2012 i oficjalnego polskiego przeboju Mistrzostw zespołu Jarzębiny. Michał Ogórek potraktował go jako pastisz i jako taki, według niego, odpowiada wymogom kultury masowej. Pastisz to forma, która dziś masowo się podoba. Ci, którzy wiedzą, że to pastisz śmieją się z konwencji, ci którzy nie wiedzą cieszą się nim takim, jaki jest, tak było z Mydełkiem Fa czy Jesteśmy na wczasach.

Michał Ogórek mówił, że dzisiejsze czasy nie są łatwe dla satyryka takiego, jak on (zaznaczył, że nie lubi określenia satyryk) bo coraz więcej rzeczy trzeba ludziom tłumaczyć. A w felietonie wyjaśnianie każdej kwestii jest zabójcze dla formy. Brak nam dziś tzw. backgroundu, takiej podstaw, które łączą inteligentnych ludzi - kiedyś trzeba było przeczytać odpowiednie książki, czytać odpowiednie gazety i znalało się kody kulturowe, dziś tak nie jest i często pewne aluzje, przenośnie trafiają w próżnię. W dzisiejszych czasach ludzie nie boją się przyznać, że czegoś nie zrozumieli. Nieuctwo nie jest wstydem i nikogo nie kompromituje - nad tym ubolewał Michał Ogórek. W tym kontekście również słowo przestaje mieć znaczenie, nie gra się słowami. W dzisiejszych kabaretach próbuje się przekonać widzów, że są mądrzejsi od kabareciarzy. Śmieszność skeczy ma polegać na głupocie występujących - Chłop się przebiera za babę i to jest śmieszne - mówił Mirosław Pęczak. A jak baba za chłopa to już nie jest śmieszne? - pytał Michał Ogórek? Wtedy to Shakespheare - odpowiedział prowadzący.

 

W tym roku podczas Ogrodów nie było prawdziwej dyskusji, poglądy się nie ścierały. Były rozmowy, ciekawe i owszem, ale czegoś mi zabrakło - może tej różnorodności opinii, która Ogrodom zawsze towarzyszyła.

Podziel się:
Wszelkie prawa do tego tekstu są zastrzeżone. Publikowanie go w całości lub części wymaga zgody Wydawcy.

Kierownik Redakcji: Hanna Laska-Kleinszmidt

tel 55 611 20 69

Jeśli chcesz dodać swój komentarz zaloguj się. Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się tutaj.
MENU

eŚWIATOWID W LICZBACH

 

Publikacji: 12133
Galerii: 307
Komentarzy: 1354

 


Liczba odwiedzin: 11515261

KONTAKT Z REDAKCJĄ

Wydawca:

Centrum Spotkań Europejskich
"ŚWIATOWID"

pl. Jagiellończyka 1
82-300 Elbląg
tel.: 55 611 20 50
fax: 55 611 20 60

 

Redakcja:
redakcja@eswiatowid.pl
tel.: 55 611 20 69

Administrator systemu:
adm@swiatowid.elblag.pl
 

 

 


 

 

Projekt dofinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007 - 2013 

oraz budżetu samorządu województwa warmińsko - mazurskiego.