Polska ma wkrótce ratyfikować konwencję Unesco o ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Samorząd województwa także zaczął działania w tej sprawie i jako pierwszy w Polsce utworzył specjalne stanowisko w Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie.
Polska i Niemcy to ostatnie kraje Europy, które dotąd nie ratyfikowały konwencji. Jak jednak informuje Urząd Marszałkowski, prace nad ustawą ratyfikacyjną w sejmie mają zakończyć się jeszcze w tym roku.
Niematerialne dziedzictwo kulturowe to tradycje i przekazy ustne, sztuki widowiskowe, teatr, taniec, zwyczaje i rytuały. Nasz region wciąż jeszcze ma czym się pochwalić w tej dziedzinie, a z chwilą ratyfikacji konwencji Unesco będzie miał szansę zaistnieć na liście najcenniejszych tradycji świata.
Zdaniem marszałka Jacka Protasa, obrzędy z Warmii i Mazury powinny znaleźć się na liście Unesco. Stąd pomysł powołania osoby odpowiedzialnej za tę dziedzinę.
- Regiony i kraje, których tradycje są wpisane listę Unesco, stają się bardziej popularne, przyciągają turystów - mówi marszałek. - Nasz region ma niezwykle bogatą historię i tradycje, chociażby obrzędy świąteczne czy kulinaria. Musimy chronić te elementy kultury, dlatego - jako pierwsi w kraju - zdecydowaliśmy się utworzyć stanowisko do spraw niematerialnego dziedzictwa kulturowego w departamencie kultury i edukacji. Objął je Waldemar Majcher. Gdy tylko Polska ratyfikuje konwencję, będziemy mogli zacząć działać w tej sprawie.
Do tej pory na liście Unesco było 166 pozycji z 77 krajów. Ostatnio zdecydowano o wpisaniu na nią kolejnych 46 tradycji z 11 krajów. Znalazły się wśród nich m.in. kuchnia francuska i hiszpańskie flamenco.