Gazeta
Internet

Witaj,     |  Zaloguj
Nasza społeczność

Logowanie

Dołącz do eKulturalnych
Zapomniałem hasła
Przejdź do eKulturalni.pl
GDZIE JESTEŚ:  E-ŚWIATOWID    Aktualności

Data dodania: 08.06.2009 01:18 Miasto:Elbląg Kategoria:Muzyka Autor:inf. nadesł. - Jagoda Story, AJ Placówka:Elbląskie Towarzystwo Kulturalne
Skarby dawnej muzyki
Ryszard Skotnicki, kierownik imprezy, muzyk i pedagog, dzięki któremu muzykę dawną mogą poznawać kolejne pokolenia młodych i starszych elblążan...
Ryszard Skotnicki, kierownik imprezy, muzyk i pedagog, dzięki któremu muzykę dawną mogą poznawać kolejne pokolenia młodych i starszych elblążan...
Najbliższa niedziela, 14 czerwca,  upłynie w Elblągu pod znakiem muzyki dawnej.

W czasie 14. Dnia Muzyki Dawnej wystąpią wychowankowie Pracowni Muzyki Dawnej, która działa w Młodzieżowym Domu Kultury w Elblągu i jej goście, wśród nich zespół Sabionetta z Warszawy.

Później przewidziano biesiadę staropolską.

Początek o godz. 19. W tym roku impreza odbędzie się nie, jak w poprzednich latach, w muzeum, ale w Centrum Sztuki Galeria El.

Bilety w cenie 25 złotych będą do nabycia przed koncertem.

Dzień Muzyki Dawnej organizują: Elbląskie Towarzystwo Kulturalne, Młodzieżowy Dom Kultury i Galeria El, przy finansowym wsparciu Urzędu Miejskiego.

***

Zespół Sabionetta powstał w 2004 roku; tworzą go studenci i absolwenci akademii muzycznych w Warszawie i Krakowie oraz wydziału muzykologii Uniwersytetu Warszawskiego: Agnieszka Obst (fidel, kierownik zespołu), Anna Krawczuk (śpiew), Katarzyna Kalinowska (fidel), Maciej Kierzkowski (mandora), Magdalena Tejchma (flety proste), Wojciech Lubertowicz (instrumenty perkusyjne); grupa wokalno - instrumentalna specjalizuje się w muzyce średniowiecza i renesansu.

Artyści grają na kopiach dawnych instrumentów, takich jak szałamaja, flety proste, fidel, rebek, viola da gamba, harfa, mandora.

Opracowaniem utworów zajmuje się przede wszystkim założycielka zespołu, fidelistka Agnieszka Obst.

Mimo młodego wieku członkowie Sabionetty mają bogate doświadczenie w wykonywaniu muzyki dawnej, uczestniczą w kursach i szkoleniach, które odbywają się w kraju i za granicą; mają za sobą m.in: Kurs Wykonawstwa Muzyki Dawnej (w czasie Starosądeckiego Festiwalu Muzyki Dawnej), Letnią Szkołę Muzyki Dawnej w Sandomierzu i Akademię Muzyki Dawnej w Wilanowie.

Sabionetta współpracuje z zespołami tańca dawnego: Pawanillia i Gratia Iuvenis, często koncertuje, w tym na prestiżowych festiwalach muzyki dawnej, jak Maj z Muzyką Dawną we Wrocławiu, Festiwal Muzyki Jednogłosowej w Płocku, Festiwal Muzyki Dawnej Gdy Muzyka Była Młodsza w Łodzi, Festiwal Muzyki Dawnej na Zamku Królewskim w Warszawie. W planach grupy jest dokonanie nagrania płyty z muzyką schyłku Trecenta.

Utwory pochodzące właśnie z tego okresu usłyszymy w Elblągu. Będą to:

1. Anonim XIV wiek - Estampie nr 5         
2. Anonim, XIV wiek - Codex Vaticano Rossi, madrygał Su la rivera
3. Francesco Landini (1325/35-1397), ballata La bionda treçça

4. Anonim XIV wiek - Istampitta Chominciamento do gioia     
5. Francesco Landini, virelai Adiu, adiu, dous dame
6. Lorenzo da Firenze (?-1373), caccia A poste messe veltr' e gran mastini
7. Maestro Piero (ok. 1300-1350), caccia Cavalcando con un Giovane Accorto
8. Anonim XIV wiek - Istampitta Belicha                
9. Anonim, XIV wiek - Codex Vaticano Rossi, madrygał - Dal bel chastel se parte de Peschiera
10. Anonim, XIV wiek - ballata Io son un pellegrin che vo cercando
11. Anonim XIV wiek - Istampitta Ghaetta                
12. Anonim, XIV wiek - Codex Vaticana Rossi, ballata Per tropo fede talor se perigola

A oto co o włoskim Trecento i pracy nad kompozycjami z tego czasu pisze Magdalena Tejchma:

"Włoskie Trecento jednym jawi się jako ostatnie tchnienie średniowiecza, innym jako wstęp do epoki mającej lada chwila porazić swoją intensywnością – jako wstęp do Odrodzenia. Nagle pojawia się ogromny repertuar polifonicznej muzyki świeckiej, wcześniej praktycznie niespotykany, a rozwój polifonii idzie ramię w ramię z rozwojem literatury – dolce stille nuovo.

Duży impuls dla włoskiej muzyki przyszedł przede wszystkim z Francji – sztuka trubadurów i rozwój notacji menzuralnej. To nałożone zostało na rodzime włoskie tradycje muzyczne – przede wszystkim na silną tradycję laudesi (bractw religijnych wykonujących pieśni maryjne o charakterze prawie ludowym). Nie bez znaczenia jest również gwałtowny rozwój gospodarczy i kulturalny północnowłoskich miast.

Dla muzyki skutkiem tego rozwoju jest liczniejsze niż w tym czasie we Francji grono kompozytorów i poetów oraz powstanie ośrodków artystycznych, z których najaktywniejsza była Florencja. Tam właśnie działał najwybitniejszy chyba z kompozytorów Trecenta, niewidomy wirtuoz gry na organach Francesco Landino (zmarł w 1397 roku).

Jak znaleźć klucz do Trecenta? Najwcześniejszym ważnym śladem są traktaty Marchettusa z Padwy: "Promerium in arte musicae mensuratae” z lat 1319-1326 i „Lucidarium in arte musicae planae”.

W pierwszym można odnaleźć opis włoskiej odmiany notacji menzuralnej, w drugim zaś świadectwo znajomości we Włoszech technik francuskich. Im dalej, tym coraz więcej ścieżek do celu. Mowa tu o kodeksach i rękopisach zawierających utwory z tamtego okresu: "Codex Squarcialupi" (354 kompozycje), "Codex Reina" (220 kompozycji), "Codex Panciatichiano" (około 180 kompozycji), rękopisy 568 i 29987 z Paryża i Londynu oraz sporządzony w latach około 1360-1365 "Codex Rossi". Tam właśnie znajdujemy typowe, wyjątkowe formy Trecenta – madrygały, ballaty i caccie. Madrygał – pole dla wirtuozerii wokalnej, caccia – dla wirtuozerii kompozytorskiej, zaś ballata – dla wirtuozerii poetycko-muzycznej.

Przy pracy nad utworami zrodziło się wiele pytań. Instrumenty, a głosy ludzkie? Odtworzenie, a wykonanie? Rekonstrukcja BRZMIENIA, a inspiracja BRZMIENIEM? Źródła tego okresu wskazują na dominację czysto wokalnych wykonań polifonii świeckiej. Jednak sięgając głębiej, można napotkać wzmianki o użyciu rozmaitych instrumentów.

Giovanni Gherardi da Prato w „Paradiso degli Alberti” wymienia organetto, Simone Prodenzioni w „Saporetto” wspomina o minstrelu Solazzo występującym z towarzyszeniem „pijar sordi” (cichą szałamają) i „rubebe, rubechette e rubecone” (rodzaj rebecu).

Inne jeszcze źródła wskazują na używanie lutni i innych instrumentów strunowych. Przy czym,co dla nas najistotniejsze, wszystkie te opisy dotyczą muzyki polifonicznej.

Rozsądek każe nam twardo stąpać po ziemi, lecz duch idzie w stronę tej, do której zwraca się Giovanni da Firenze „chiara sciença mia musica”. A wynik naszych poszukiwań niech pozostanie nadal pytaniem…"

Podziel się:
Wszelkie prawa do tego tekstu są zastrzeżone. Publikowanie go w całości lub części wymaga zgody Wydawcy.

Kierownik Redakcji: Hanna Laska-Kleinszmidt

tel 55 611 20 69

Jeśli chcesz dodać swój komentarz zaloguj się. Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się tutaj.
MENU

eŚWIATOWID W LICZBACH

 

Publikacji: 12133
Galerii: 307
Komentarzy: 1354

 


Liczba odwiedzin: 11516745

KONTAKT Z REDAKCJĄ

Wydawca:

Centrum Spotkań Europejskich
"ŚWIATOWID"

pl. Jagiellończyka 1
82-300 Elbląg
tel.: 55 611 20 50
fax: 55 611 20 60

 

Redakcja:
redakcja@eswiatowid.pl
tel.: 55 611 20 69

Administrator systemu:
adm@swiatowid.elblag.pl
 

 

 


 

 

Projekt dofinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007 - 2013 

oraz budżetu samorządu województwa warmińsko - mazurskiego.