Akcja Żonkilowe Pola Nadziei ma przybliżyć ludziom działalność hospicjów i idee opieki paliatywnej. Jest też zbiórka pieniędzy - w zamian za datek otrzymuje się symbolicznego żonkila.
Pierwsza część kwesty odbyła się w minioną sobotę, 18 kwietnia, w Kauflandzie. 25 kwietnia zbiórka rozpocznie się o godz. 11 i potrwa do godz. 13. Wolontariuszy z puszkami będzie można spotkać na ulicach Elbląga oraz w Kauflandzie i Carrefourze.
W tym samym czasie na Placu Jagiellończyka będą ścinane żonkile. Będą konkursy z nagrodami, które zorganizują harcerze i Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, występy kuglarzy i bębniarzy, a także dzieci poprzebierane za... żonkile.
Tegorocznej akcji towarzyszy również konkurs plastyczny Pola Nadziei 2010. Z przedszkoli, szkół, innych placówek edukacyjnych i kulturalnych nadeszło 127 prac. Nagrody zostaną wręczone w sobotę. Laureat Grand Prix otrzyma aparat fotograficzny.
Jak usłyszeliśmy w czasie piątkowej konferencji prasowej, jurorzy mieli z czego wybierać. Na projektach plakatów pojawiły się symbole związane zarówno z hospicjum, jak i z nadzieją, przedstawiane były na nich też np. osoby w podeszłym wieku. Jedna z prac od samego początku wzbudziła w jury wyjątkowe uczucia. Organizatorzy spotkania nie zdradzili jednak nazwiska jej autora.
Wystawę pokonkursową będzie można obejrzeć w Centrum Kultury i Współpracy Międzynarodowej Światowid.
W elbląskie Żonkilowe Pola Nadziei jest zaangażowanych około 200 osób. Zebrane w tym roku pieniądze zostaną przeznaczone na wyposażenie nowego hospicjum. Jego projekt już jest zatwierdzony. Inwestycja ma zostać zrealizowana do końca maja 2010 roku.
Rok temu zebrano ponad 14 tysięcy złotych. Miejmy nadzieję, że ten rekord zostanie pobity.