Po raz pierwszy dawne gry i zabawy zaprezentowano w Elblągu w minionym roku.

- Impreza spotkała się z olbrzymim zainteresowaniem uczniów szkół i całych rodzin - mówi Piotr Adamczyk, pasjonat gier i pomysłodawca spotkań.

Potem w elbląskiej placówce odbywało się wiele zajęć opartych na rozrywce w dawnych wiekach oraz spotkań dla miłośników historii.

Prezentowano takie gry jak: Obrączkowanie Byka, Katapulta, Hopscotch, Nine Men Morris, Lis i Gęsi, a także różne sposoby przeciągania liny i rzuty podkową.

Były też osiemnastowieczne kręgle, serso, ciupy, Kubb i... Pijany Eryk.

Powstały rekonstrukcje niektórych plansz do gier, zabawek i innych przedmiotów służących niegdyś do zabawy.

Stworzono także kopie typowo elbląskich zabawek, m.in. Ludus Latrunculorum, Ludus Duodecim Scriptorum, Mancala, Pachisi, Stoolball i Senet.

Markowano różne gry w kości charakterystyczne dla XIII wieku, rozrywki epoki wikingów, rzuty zapałką i grę Que Loo Loo.

Kopie tych zabytków znajdują się w sali edukacyjnej muzeum. Natomiast stronie internetowej elbląskiego muzeum zamieszczane są pliki z krótkim opisem zasad gier planszowych oraz wzorami plansz i pionków do samodzielnego wykonania.

Najbliższe - bezpłatne - spotkanie poświęcone grom już jutro, 22 listopada, w godzinach 10 – 14.

Kolejne zaplanowano na 6 grudnia.