Hodowla raków na kanałach żuławskich była tematem dzisiejszej konferencji, która odbyła się w centrum kultury Światowid.

Podczas spotkania przekonywano zainteresowanych, że chów skorupiaków może być łatwym i opłacalnym interesem. Raki wyhodowane w tutejszych wodach mogą być eksportowane za granicę. Mogą też trafić na talerze w polskich restauracjach.

Organizatorzy konferencji chcą, aby w rozpoczęciu biznesu mieszkańcom popegeerowskich wsi pomogła Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Konferencja nie miała charakteru wyłącznie teoretycznego. Uczestnicy spotkania mieli okazję posmakować dań z tych skorupiaków.

Dziś też - na próbę - „zaraczono" odcinek kanału w Komorowie Żuławskim. Pozostaje tylko czekać, aż skorupiaki się przyjmą i znajdą się chętni do ich hodowli.

- Raki mogą stać się symbolem Żuław - uważa Jerzy Wcisła.  

Kliknij, aby posłuchać:

Rozmawiała Olga Kaszubska