Olsztyński Teatr Lalek zaprasza na spektakl o zakazanej miłości... mysiego Romea i mysiej Julii. Premiera w najbliższą sobotę, 27 września.
Autorem sztuki Wszystkie myszy lubią ser jest węgierski pisarz Gyula Urban. Przekładu na język polski dokonała Aleksandra Muranyi, a spektakl wyreżyserował Andras Veres.
Przedstawienie w konwencji lalkowej jest adresowane do widzów od 5. roku życia.
To - jak zapowiadają twórcy przedstawienia - piękna, mądra i pełna humoru opowieść o uczuciach. Jej bohaterami są, jak u Szekspira, dwa zwaśnione mysie rody: pospolite szare myszy i mysia arystokracja.
- Jest to więc swoisty mysi mezalians, rzecz o nie zawsze łatwych relacjach między rodzicami i dziećmi, a także lekcja tolerancji – mówi Małgorzata Pietrzak z olsztyńskiego teatru.
Na scenie zobaczymy: Elżbietę Grad - Cupriak, Monikę Gryc, Adama Hajduczenia, Annę Kukułowicz, Marcina Młynarczyka, Agnieszkę Roszko, Tomasza Czaplarskiego i Mateusza Mikoszę.
Premiera - w sobotę, o godz. 17.