DNNMasters MPUS-Xtreme is running in evaluation mode. Please purchase license on www.dnnmasters.com

Jasnowidz i uzdrowiciel nie żyje od wielu lat, ale do dziś jego działalność budzi żywe - i skrajne emocje. Wiele osób uważa, że ojciec Klimuszko był świętym człowiekiem i zrobił dużo dobrego, ale też wielu to kwestionuje.

- Ojciec Andrzej Klimuszko mieszkał i pracował w naszej parafii przez niemal dwadzieścia lat i była to ostatnia placówka, w której posługiwał – przypomina ojciec Mateusz Stachowski z elbląskiej parafii franciszkanów. - Przez ten długi czas zaskarbił sobie ogromną sympatię i wdzięczność parafian, mieszkańców naszego miasta, ale także wszystkich, którym pomógł - a zwracali się do niego potrzebujący z całej Polski i wielu krajów świata.

Elbląscy franciszkanie, co roku, pod koniec sierpnia - w okolicy rocznicy urodzin i śmierci ojca Andrzeja, wspominają słynnego zakonnika.

Klimuszkada odbędzie się po raz trzeci.

O godz. 18 rozpocznie ją uroczysta msza święta. Kazanie wygłosi ojciec Bolesław Mika, franciszkanin z Ostródy, który osobiście znał ks. Klimuszkę.

Po mszy odbędzie się festyn. Wystąpi franciszkańska orkiestra dęta z Koszalina i dziecięcy zespół Taukers, którym opiekuje się ojciec Mateusz Stachowski.

- Dla uczestników festynu przewidzieliśmy poczęstunek. Będzie też można kupić najnowszą książkę o Andrzeju Klimuszce - obiecuje ojciec Mateusz.

Wstęp jest wolny.

***

Warto też zajrzeć na stronę parafialnego podcastu Frater. Można tam m.in. wysłuchać wywiadu z Krzysztofem Kamińskim, autorem książki o ks. Klimuszce oraz relacji z sympozjum poświęconego zakonnikowi: