Prapremiera komedii o hipokrycie Tartuffe odbyła się w 1664 roku.

Klasyczny tekst reżyseruje Bartłomiej Wyszomirski, który w Elblągu realizował wcześniej Antygonę w Nowym Jorku, Narkomankę, Jordan i Celebracje.

Tomasz Walczak z elbląskiego teatru przypomina, że Świętoszek to owoc buntu wobec wszechobecnej w XVII - wiecznej Francji obłudy i fałszywej pobożności.

- Wyszydzając sprytnych obłudników Molier ściągnął na siebie ostre protesty wszelkich cenzorów moralności. Już po drugim spektaklu zakazano wystawiania sztuki. Jej autor szukał pomocy u wielu paryskich znakomitości, nawet u samego Ludwika XIV, ale i ten, choć życzliwy Molierowi, nie miał odwagi wystąpić w obronie Świętoszka. Dopiero po dwóch latach tekst zyskał trwałe prawo do obecności na scenie, ale jeszcze długo po śmierci Moliera ta znakomita komedia była przedmiotem zaciekłych ataków - podkreśla Tomasz Walczak.

Świętoszka zagra Tomasz Czajka. Scenografię i kostiumy przygotowała Izabela Toroniewicz.

Sobotnia premiera rozpocznie się o godz. 18.

Przedstawienie będzie też można zobaczyć następnego dnia, o godz. 19.

***

Jeśli chcesz przejrzeć recenzje ostatnich spektakli teatru im. Sewruka, kliknij:

- recenzja A-na-wa-s spłyną obłoki:

- recenzja Opowieści wigilijnej: