Wigilia to, według tradycji ludowej, najbardziej magiczny dzień w roku.
Dawniej uważano, że ten dzień to wróżba na cały nadchodzący rok.
Wierzono, że dopełnianie obrzędów wpłynie na ludzkie życie, zdrowie i urodzaj w gospodarce. Do dziś przetrwał np. zwyczaj wkładania pod świąteczny obrus siana.
Podobno w Wigilię zwierzęta mówią ludzkim głosem. W wielu domach po wigilijnej wieczerzy gospodarz dzieli się ze zwierzętami opłatkiem. Na każdym stole czeka też wolne nakrycie dla niespodziewanego gościa.
Zwyczaj ubierania choinki pochodzi z Niemiec i w Polsce praktykuje się go od XIX wieku. Także od naszych zachodnich sąsiadów przejęliśmy piękną tradycję wręczania świątecznych prezentów.
Pierwszą szopkę postawił we Włoszech, w XIII wieku, święty Franciszek. Typowo polską, ludową tradycją było za to wykonywanie bombek z opłatka. W niektórych rejonach Polski wciąż żywy jest zwyczaj kolędowania.
O ile jednak można wyobrazić sobie święta bez odwiedzin grupy kolędniczej czy drogich prezentów, o tyle trudno je przeżywać z dala od najbliższych.
Dlatego Wam, drodzy Czytelnicy, życzymy dziś rodzinnego ciepła, uśmiechu, zatrzymania się w biegu. Życzymy nie tylko magicznej Wigilii, ale całych świąt Bożego Narodzenia i jak najwięcej magii na co dzień…