Tajemnicza wyspa
Niemal martwe dziś miejsce dawniej tętniło życiem
Kiedyś gospodarcze serce Elbląga, dziś miejsce zaniedbane, a jutro? - o historii i przyszłości Wyspy Spichrzów będą dyskutowali uczestnicy wtorkowego spotkania w kawiarence historycznej Clio.
Wyspa Spichrzów to najstarsza, obok Starego Miasta, część Elbląga.
Wiesława Rynkiewicz - Domino i Piotr Adamczyk z Muzeum Archeologiczno - Historycznego przypominają, że w programie rewitalizacji obszarów miejskich, który Rada Miejska przyjęła w ubiegłym roku, Wyspa Spichrzów została uznana za odrębną „jednostkę rewitalizacyjną”.
Urząd Miejski planuje m.in.: oczyszczenie i pogłębienie fosy, umocnienie nabrzeża i przeniesienie zabytkowej willi Borgstede, która stoi przy ul. 12 Lutego.
- Bez wątpienia warto opracować dobry program i powalczyć o pieniądze na jego realizację. Elblążanie powinni pamiętać, że taki dokument wymaga konsultacji społecznych. Stąd nasze wtorkowe spotkanie – wyjaśniają Wiesława Rynkiewicz - Domino i Piotr Adamczyk.
Koncepcje przyszłości Wyspy przedstawi Jacek Bocheński, szef Miejskiej Pracowni Urbanistycznej.
Archeolog dr Marek Jagodziński i Piotr Adamczyk opowiedzą o pomyśle stworzenia w tym miejscu skansenu osady Truso.
Udział zapowiedział także kierownik elbląskiej delegatury Urzędu Ochrony Zabytków i archeolog Mirosław Jonakowski.
Spotkanie w Muzeum Archeologiczno – Historycznym rozpocznie się o godz. 17.30.
Wstęp jest wolny.
Wszelkie prawa do tego tekstu są zastrzeżone. Publikowanie go w całości lub części wymaga zgody Wydawcy.