Są średniowieczne flasze pielgrzymie, lokalna i importowana ceramika, elementy uzbrojenia, zastawa stołowa i przedmioty z chaty rybaka.

Można rzucić okiem na miejsce pracy pisarza sprzed wieków, zajrzeć do Apteki Pod Czarnym Orłem z przełomu XVIII i XIX wieku oraz do warsztatu szewskiego z przełomu XIII i XIV wieku.

- Większość zabytków jest przedstawiona w formie aranżacji, bo chcieliśmy, żeby choć na chwilę można się było przenieść do starego Elbląga - mówi archeolog Grażyna Nawrolska.

Wykopaliska na elbląskiej starówce trwają od 28 lat.

Setki tysięcy przedmiotów m.in. z gliny, szkła, skóry, drewna i metali pozwalają odtwarzać wspaniałą historię Starego Miasta.

Jak usłyszeliśmy, choć nie jest to już pierwsza wystawa plonów wykopalisk, problemów z wyborem eksponatów nie było.

- Nasze magazyny są pełne znalezisk z terenu starówki - mówi dyrektor Muzeum Archeologiczno - Historycznego dr Maria Kasprzycka.

Warto podkreślić, że wczorajszy wernisaż przyciągnął wiele osób.