Prezentowane na wystawie malarstwo, rysunek, grafika, grafika komputerowa, rzeźba i fotografia artystyczna pochodzą z kolekcji Muzeum Historycznego w Sanoku, dokąd Beksiński przekazywał swoja spuściznę. Prace, które elblążanie zobaczą wybierając się na wystawę, pochodzą z różnych okresów jego twórczości - od pierwszych prób, przez okres fantastyczny, po czas tuż przed tragiczną śmiercią i pokazują nam różnorodne drogi poszukiwań.
„Postrzegany przez jednych jako producent kiczu, przez innych zaliczany do najwybitniejszych artystów naszych czasów, sam nie angażował się w żadne dyskusje na temat jego sztuki- pisze o nim Wiesław Banach kurator wystawy. - Twórczość była jego formą egzystencji. (...) I choć był człowiekiem pogodnym i dowcipnym, lubiącym kontakt z innymi, jego sztuka pozostawała zawsze dramatycznie pesymistyczna. Można ją widzieć jako jeden z najbardziej wstrząsających dokumentów kondycji człowieka współczesnego, który tracąc wiarę i nadzieję, odczuwając grozę przemijania, pozostał tragicznie samotny w obliczu pytań o sens istnienia.
O biografii artysty i jego sztuce można poczytać na stronie: www.beksinski.com.pl