W najbliższy piatek, 27 października o godz. 20.00 w sali Zebra Ełckiego Centrum Kultury odbędzie się koncert promujący płytę Piotra Kajetana Matczuka zatytułowaną "Stare spróchniałe drzwi". Wstęp na koncert jest wolny.
Piotr Matczuk urodził się w 1988 roku, jest więc artystą bardzo młodym. Jak mówi literaturą i muzyką intertesuje się od wczesnego dzieciństwa - określa siebie jako pasjonata poezji śpiewanej.
- Jako mały chłopiec spotkałem się z twórczością Jacka Kaczmarskiego oraz Przemysława Gintrowskiego, w której zakochałem się i tę miłość rozwijam do dzisiaj - mówi. - Uwielbiam także poezję Zbigniewa Herberta oraz Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Przez cały czas podejmuję wyzwania, aby w swoim środowisku, własną twórczością literacką oraz muzyczną propagować walory poezji śpiewanej.
Jest laureatem m.in. VII Ogólnopolskiego Przegladu Twórczosci Zbigniewa Herberta "Herbertiada" pod patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Ministra Edukacji Narodowej w kategorii poezja spiewana, zdobywcą III miejsca w VII Ogólnopolskim Konkursie Poezji K. K. Baczyńskiego w kategorii poezja śpiewana w 2002 roku oraz I miejsca w 2001 i III miejsca w 2004 roku w warmińsko - mazurskiej edycji wojewódzkiej Konkursu Recytatorskiego Poezji K. K. Baczyńskiego w kategorii poezja śpiewana - solista.
A oto, co o artyście mówią:
dr Rafał Żebrowski
historyk, siostrzeniec Zbigniewa Herberta
"... Na tej optymistycznej liście przebojów bez wahania umieszczam płytę Piotra Kajetana Matczuka pt. Stare spróchniałe drzwi. Ona sama w sobie jest sukcesem młodego twórcy, bowiem wydał ją wyłącznie dzięki swoim staraniom i radom starszych od siebie przyjaciół. To znaczy, że nie tylko przygotował materiał, pisząc kilka tekstów, a wszystkie utwory opatrując muzyką, po czym sam je wykonał przy własnym akompaniamencie, ale też wydeptał ścieżki do sponsorów i pozyskał życzliwych współpracowników. W polskiej rzeczywistości, którą próbują nam odmalowywać, jako dno beznadziei i wszelkiej impotencji, już sam fakt, iż nastolatek, maturzysta z prowincjonalnego Ełku (przepraszam wszystkich szlachetnych ełczan za to określenie), jest w stanie tego dokonać, sprawia iż ów krążek w szarej rzeczywistości połyskuje jak cenny kruszec w rzecznym mule..."
Jan Kondrak
autor, kompozytor, wykonawca piosenek poetyckich
"... Piotra Kajetana Matczuka znam z dość obfitej korespondencji. Jawi się jako człowiek o pogłębionym, poważnym stosunku do spraw życiowych i artystycznych. Ma własne zdanie na wiele istotnych kwestii. To stawia go w rzędzie osób o dłuższej metryce niż ją ma w rzeczywistości. W bardzo młodym wieku wydał płytę, którą sam zagrał i zaśpiewał. Dobór tekstów zdradza wiek autora. Tematy dominujące: oswajanie śmierci i idealizm moralny są przynależne nastoletnim twórcom (jak żołnierzowi karabin). Muzycznie pokazał się Matczuk jako ten, który w sposób kulturalny umie obsłużyć instrumenty i pewną, przyzwoitą wydolność wokalną zaprezentował.Ma poczucie stylu, bo krążek jest jednorodny muzycznie. Tak kompozycyjnie jak i aranżacyjnie.Z jakiego źródła czerpie Piotr Kajetan, kto go inspiruje każdy kto posłucha płyty usłyszy. Płyty są do słuchania, a nie gadania. Miejsce Matczuka na mapce piosenki literackiej będzie zależało od tego czy zrozumie i jak zrealizuje warunek konieczny dla bycia artystą przez duże "a": chodzi o maksymalną odrębność propozycji, "swojość" tejże, kategoryczną niezawisłość.Tymczasem życzę autorowi siły i pomysłów na rozwój, na ruch do przodu, bo ruch jest jest esencją życia..."
Leszek Czajkowski
poeta i pieśniarz, laureat wielu festiwali piosenki poetyckiej
"...Jestem mile zaskoczony płytą Piotra Kajetana Matczuka. Mając na uwadze dość młody wiek artysty (co by nie powiedzieć 18 lat w tym gatunku piosenki to niemalże stan niemowlęcy) płyta jest dojrzała pod względem tzw. ogólnego wyrazu. Wyraźnie, od pierwszej piosenki czuć wpływ Mistrza Przemysława Gintrowskiego, ale nie jest to proste naśladownictwo, a próba twórczego podążania jasno wytyczonym szlakiem, który bądź co bądź, nie wiedzie do nikąd. Przemysław Gintrowski jako wzór kompozytora piosenek literackich jest znakomitym wyborem. Matczukowi zręcznie udało wgryźć się w styl myślenia kompozytorskiego P. Gintrowskiego, a jednocześnie posiada swoje, całkiem przyjazne dla ucha, rozwiązania muzyczne..."
Krzysztof Gozdowski
poeta
"...Myślę, że debiutancką płytę Piotra Kajetana Matczuka „Stare spróchniałe drzwi" najlepiej da się opisać w kategoriach komunikatu. Bo też bardzo jednoznaczny i wyrazisty to komunikat. Kim jest jego nadawca? To młody człowiek, zafascynowany dobrą poezją (Herbert, Miłosz, Baczyński, Kaczmarski), sam piszący wiersze i poszukujący duchowego przewodnika po świecie literatury (co widać po zróżnicowanym doborze tekstów) oraz starający się wykorzystać do maksimum możliwości interpretacji wierszy, jakie tkwią w muzyce. Dodajmy - w muzyce skomponowanej i wykonywanej przez siebie samego. W warstwie muzycznej utwory Matczuka nawiązują przede wszystkim do rozwiązań proponowanych przez trio Kaczmarski-Gintrowski-Łapiński (gitara klasyczna, fortepian i śpiew)..."
Z Piotrem K. Matczukiem (fortepian, wokal) wystąpią: Bartosz Mazur - gitara basowa i Adam Danowski - skrzypce.