Sopot. Otwarty Kurort Kultury - posłuchaj!
- Główna idea programu kulturalnego polskiej prezydencji w Unii Europejskiej brzmi: Sztuka dla zmiany społecznej. Doszliśmy do wniosku, że aby sztuka rzeczywiście coś zmieniała w życiu człowieka, to trzeba z nią do człowieka pójść, czasem nawet w dosłownym sensie i zmusić do refleksji, czasem do śmiechu, do emocji - mówi Magdalena Zakrzewska - Duda z Nadbałtyckiego Centrum Kultury, koordynatorka projektu Otwarty Kurort Kultury.
Przez cały lipiec w Sopocie odbywały się różnego rodzaju działania kulturalne i artystyczne. W przedsięwzięcie, które było częścią oficjalnego programu kulturalnego polskiej prezydencji w UE, było zaangażowanych kilkanaście podmiotów - instytucji i organizacji z Trójmiasta.
Większość wydarzeń rozgrywała sie w przestrzeni publicznej i na trasie ARTbusu, czyli sopockiej linii autobusowej 187, która w lipcu stała się ruchomą galerią.
Mówi Magdalena Zakrzewska - Duda, kierownik działu kreacji i współpracy z zagranicą w Nadbałtyckim Centrum Kultury, a zarazem koordynatorka Otwartego Kurortu Kultury:
This text will be replaced
Rozmawiała Agnieszka Jarzębska
***
W miniony piątek, 29 lipca, do ARTbusu wsiedli uczestnicy międzynarodowej konferencji We are more - Więcej kultury!
Po drodze zobaczyli na nowo zaaranżowane przez artystów przystanki autobusowe, zagadkową łódź podwodną, która wynurza się z... trawnika, interwencję artystyczną związaną z urodzonym w Sopocie niemieckim aktorem, pisarzem, reżyserem i scenarzystą Klausem Kinskim i budynkiem, który był częścią pejzażu jego dzieciństwa, a także otwartą dla wszystkich pracownię Gosi i Zuzy Golińskich i teren po wyburzonej gazowni. W ramach działania Gazownia moja miłość artystka Iwona Zając rezydowała tu przez cały miesiąc, spotykała się z ludźmi, rozmawiała o historii tego miejsca, próbowała przywrócić jego dawną energię. Zobacz zdjęcia w naszej fotogalerii.