Okazją do spotkania i rozmów o współpracy jest 600-lecie bitwy pod Grunwaldem.

Na międzynarodową sesję naukową Muzeum Warmii i Mazur, które opiekuje się Polami Grunwaldzkimi, zaprosiło muzealników i badaczy z Rosji, Czech oraz Niemiec.

Wystąpienia dotyczyły historii bitew, badań archeologicznych w miejscach walk oraz zbiorów i funkcjonowania muzeów pobitewnych.

O bitwie na Kulikowym Polu (1380) i poszukiwaniach archeologicznych w jej rejonie mówili: Maria Vorontsova i Aleksey Vorontsov, o polach bitew na terenie Obwodu Kaliningradzkiego - Olga Szczegłowa z Muzeum Historyczno-Artystycznego w Kaliningradzie, a o historii i zbiorach Wojskowo-Historycznego Muzeum Artylerii, Wojsk Inżynieryjnych i Wojsk Łączności - Swietłana Uspienska Wasilewna z Sankt Petersburga.

Josef Večeřa i Jaromír Hanák z Muzeum Brněnska opowiadali o Pomniku Pokoju w Austerlitz (1805), Susan Wilbert - Rost z Varus Battle Museum - o bitwie w Lesie Teutoburskim (9 rok n.e.) i muzeum, które o niej przypomina, zaś Achim Rost z Uniwersytetu w Osnabrück o nowej dyscyplinie archeologii, jaką jest archeologia bitewna.

Wyniki prowadzonych przed laty badań archeologicznych Pól Grunwaldzkich przedstawił Romuald Odoj, wieloletni szef Muzeum Bitwy Grunwaldzkiej w Stębarku, obecny kierownik placówki Szymon Drej przypomniał okoliczności, w jakich doszło do bitwy, o tegorocznych obchodach rocznicowych mówił natomiast Janusz Cygański, dyrektor Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie.

Podpisanie porozumienia o powołaniu Europejskiej Sieci Muzeów Pól Bitewnych było jednym z elementów programu sesji i miało miejsce przedwczoraj.

- Zależy nam na nawiązaniu rzeczywistej współpracy między placówkami, które już przystąpiły i w przyszłości będą chciały przystąpić do sieci. Nie chodzi o stworzenie formalnego stowarzyszenia, cel jest praktyczny - chcemy poznać się, aby wymieniać doświadczenia, wspierać w promocji, realizować wspólne wystawy, projekty edukacyjne czy naukowe. Sieć ma charakter otwarty. Mamy nadzieję, że wstąpią do niej kolejne muzea - wyjaśnia Janusz Cygański.

Posłuchaj radiowego nagrania Agnieszki Jarzębskiej:

Pierwsze efekty tej inicjatywy już są. Na konferencji pojawił się - i zgłosił akces do sieci dyrektor Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu:

- Na początku marca 1945 roku Kołobrzeg był miejscem krwawych walk. W ich wyniku miasto - twierdza zamieniło się w morze ruin. Przypomina o tym nasze muzeum, które w skali kraju ma drugie do do wielkości, po Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, zbiory związane z wojskowością - wskazywał Paweł Pawłowski.

Uczestnicy sesji mieli też okazję zwiedzić olsztyński zamek, Muzeum Bitwy Grunwaldzkiej, Muzeum Budownictwa Ludowego. Park Etnograficzny w Olsztynku, a także zamek w Malborku i Muzeum im. Johanna Gottfrieda Herdera w Morągu.

***

A więcej na temat europejskich pól bitew, poszukiwań archeologicznych i tego, co mają do pokazania muzea pobitewne - już wkrótce na eswiatowid.pl!