Z archiwum Stutthof...
W tym roku mija 70. rocznica wybuchu II wojny światowej. To nie tylko okazja do przypomnienia militarno-politycznych aspektów tego, co wydarzyło się w latach 1939-1945.
Szczególne upamiętnienie winno dotyczyć najciemniejszych kart ostatniej wojny, którymi były m.in. nazistowskie obozy koncentracyjne.
W naszym regionie takim miejscem był obóz w Stutthof, z całym systemem rozsianych podobozów „pracy”, w tym wielu funkcjonujących na terenie samego Elbląga.
Muzeum w Sztutowie to nie tylko pomnik martyrologii tysięcy więźniów. Istnieje tam bowiem bogate archiwum z dokumentacją obozową i pamiątkami po więźniach.
Duża część dokumentów powstała już po wojnie. Są to głównie relacje byłych więźniów. Wielu z nich osiadło w Elblągu.
Archiwum i wybrane dokumenty zaprezentuje w elbląskim Muzeum Archeologiczno - Historycznym Bogusława Tartakowska z Działu Dokumentacji Muzeum w Sztutowie.
- Zapraszamy wszystkich zainteresowanych, zwłaszcza nauczycieli historii i uczniów. Może znajdą się także sami byli więźniowie lub członkowie ich rodzin, którzy chcieliby podzielić się swoimi wspomnieniami lub posiadanymi dokumentami - zachęca Piotr Adamczyk, historyk z elbląskiego muzeum. - Muzeum Stutthof prowadzi stałą działalność dokumentacyjną, będzie okazja, by nawiązać bezpośredni kontakt z jego pracownikami. Placówka posiada także niezwykle interesujący program edukacyjny, z którym także będzie można się zapoznać w Kawiarence Clio.
Organizatorami spotkania, które odbędzie się w najbliższy wtorek, 12 maja, o godz. 17.30 (budynek Gimnazjum), jest Polskie Towarzystwo Historyczne oraz Muzeum Archeologiczno - Historyczne.
Wstęp wolny.