W najbliższy weekend na ekranach Kina Światowid zagoszczą trzy filmowe premiery - hiszpańska produkcja, która zapiera dech i wywołuje skrajne emocje - "24 godziny", ekranizacja bestsellerowej powieść Paola Cognettiego - „Osiem gór” oraz horror na podstawie książki mistrza grozy Stephena Kinga "Boogeyman".
24 GODZINY
Splecione ze sobą losy trzech postaci opowiedziane w ciągu 24 godzin mogących na zawsze zmienić ich życie. Przejmująca opowieść o tym, jak kryzys ekonomiczny wpływa na relacje międzyludzkie oraz o sile przyjaźni i solidarności, które mogą przeprowadzić ludzi przez najtrudniejsze momenty życia.
Przejmujący wyścig z czasem w gwiazdorskiej obsadzie. Penelope Cruz zachwyca w każdym calu.
OSIEM GÓR
Wspaniała podróż w głąb samego siebie w celu odnalezienia własnej drogi.
Trzydziestoletni Pietro decyduje się zostawić za sobą życie dużego miasta i wyjechać w góry. Nie odnajduje się w swoim dotychczasowym, pełnym zgiełku życiu, chociaż sam nie potrafi określić czego mu brakuje. Prawdziwie wolny i szczęśliwy czuł się jedynie w dzikich Alpach, gdzie spędzał w dzieciństwie każde lato. Zaszczepiona w nim miłość do gór i odkrywania nowych ścieżek każe mu wyruszyć w świat, w którym nowe znajomości i stare przyjaźnie staną się ścieżką do odnalezienia siebie.
Najnowszy film twórcy „Mojego pięknego syna”.
BOOGEYMAN
Tragedię rodzinną potęguje nadprzyrodzona siła, która nęka pogrążoną w żałobie rodzinę.
Licealistka Sadie Harper i jej młodsza siostra Sawyer przeżywają niedawną śmierć matki. Jednak nie otrzymują zbyt wiele wsparcia od swojego ojca, terapeuty Willa, który woli w samotności zmagać się z własnym bólem. Pewnego dnia w ich domu pojawia się tajemniczy, desperacko szukający pomocy pacjent. Od tego momentu, pogrążoną w żałobie rodzinę zaczyna nękać przerażająca nadprzyrodzona istota żerująca na cierpieniu swoich ofiar.
Kino grozy w najlepszym wydaniu.