---

Ray Kroc był amerykańskim biznesmenem, który miał czeskie korzenie. Założył McDonald’s Corporation, firma powstała po przejęciu restauracji założonej przez braci Maurice’a i Richarda McDonaldów.

Szczerze powiedziawszy, nie znałam historii, tej jakże popularnej restauracji. Po prostu myślałam, że założył ją jakiś McDonald, ot co. Zupełnie nie miałam pojęcia o istnieniu jakiegoś Raya Kroca, a tymczasem, to on sprawił, że dziś na świecie jest przeszło trzydzieści tysięcy restauracji McDonalds.

Książkę czyta się szybko. Na ogół nie lubię autobiografii, ale ta jest wyjątkowo ciekawa.  Kroc opisuje swoje życie, od czasów, gdy jeszcze nie był milionerem. Bardzo podoba mi się w nim to, że miał swoje zasady i się ich trzymał. Był uparty i zacięty, jeśli mu na czymś zależało, to dopinał swego. Zaczynał praktycznie od zera. Nie urodził się bogaty. Ciężko pracował, imając się różnych prac, zanim trafił, na górę złota. Był akwizytorem ze wschodniego wybrzeża, który sprzedawał na terenie Stanów Zjednoczonych multimiksery do koktajli mlecznych. Nigdy nie ciągnęło go do kariery naukowej, podczas gdy jego brat został lekarzem, on sprzedawał papierowe kubki, a wieczorami pracował jako pianista. Trzeba przyznać, że ten mężczyzna miał łeb na karku.

Pewnego dnia klientami Kroca, zostali bracia McDonald i tak właśnie zaczął się nowy etap w jego życiu. Mawiał „Myśl o sprawach wielkich, a wielkim się staniesz”. Może wszyscy powinniśmy myśleć w ten sposób? Choć na myśleniu się nie kończy, Ray Krock działał i nie bał się ryzyka. Jeśli jesteście ciekawi, jak dokładnie doszło do otwarcia tej popularnej sieci fast foodów i jak wyglądało życie tego sympatycznego biznesmena, koniecznie przeczytajcie książkę!

Ludzie często oczekują po tego typu pozycjach jakichś „smaczków” w postaci anegdot, ubarwień, ciemnych machlojek, tymczasem „Prawdziwa historia McDonald’s. Wspomnienia założyciela” jest prawdziwa, opisuje to, jak naprawdę wyglądało życie Raya Kroca. Nie potrafię napisać, czy było ono interesujące, czy też nie, bo jak tu oceniać czyjeś życie. Musicie koniecznie przekonać się sami.

 

 

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję: