Niemal 6,2 mln osób przekroczyło w 2013 roku granicę polsko-rosyjską. Ponad 50-procentowy wzrost liczby podróżujących w stosunku do 2012 roku to głównie efekt wprowadzenia bezwizowego tzw. małego ruchu granicznego. Póki co Rosjanie do nas i my do Rosji jeździmy przede wszystkim na tańsze zakupy. - Najwyższy czas na podróże śladami polskiego dziedzictwa w Obwodzie Kaliningradzkim - mówi Krystyna Jarosz z Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie.
Z regionem, z którym sąsiaduje województwo warmińsko-mazurskie, jest związanych wiele interesujących tematów. Jednym z nich jest np. dyskusja o tym, jakiej nazwy należałoby używać w odniesieniu do głównego miasta Obwodu: Kalinigrad, Królewiec czy może Königsberg?
Okazją do rozmowy jest książka Königsberg – Królewiec – Kaliningrad – dziedzictwo historyczne, wydana przez Ośrodek Badań Naukowych im. Wojciecha Kętrzyńskiego i Towarzystwo Ratowania Dziedzictwa Kulturowego Kresów Dawnych i Obecnych Ojcowizna.

Krystyna Jarosz jest redaktorem tomu złożonego z tekstów ekspertów z Polski i Rosji, i wydanego w wersji dwujęzycznej. Znajdziemy w nim m.in. wiadomości dotyczące polskiego dziedzictwa historycznego w Obwodzie Kaliningradzkim, utrwalonego w pomnikach czy na tablicach pamiątkowych. Jakie polskie ślady znajdziemy tuż za wschodnią granicą i czy rzeczywiście nas - Polaków oraz mieszkańców regionu kaliningradzkiego dużo łączy?
This text will be replaced
Warto także posłuchać archiwalnej radiowej rozmowy o Kaliningradzie i Rosji z Wacławem Radziwinowiczem, wieloletnim korespondentem Gazety Wyborczej i autorem książki Gogol w czasach Google’a - tutaj.
Rozmawiała Agnieszka Jarzębska