Święta Bożego Narodzenia kojarzą się z prezentami. O jakich zabawkach mogły marzyć elbląskie dzieci przed 1945 rokiem? Dowiesz się tego w najbliższy wtorek, 8 grudnia, w Kawiarence Historycznej Clio w Elblągu.
Na wyprawę w przeszłość, a także do snucia własnych wspomnień, zaprosi Piotr Adamczyk. Historyk z elbląskiego muzeum bada dawne gry, zabawy i od dłuższego czasu gromadzi materiały źródłowe do historii dzieciństwa w mieście.
- Różne formy zabawek używane przez elbląskie dzieci w dawnych wiekach poznaliśmy m. in. dzięki badaniom archeologicznym prowadzonym od lat na Starym Mieście. Wspaniałym źródłem informacji na ten temat jest analiza ogłoszeń, anonsów, artykułów ukazujących się w prasie elbląskiej - wskazuje Wiesława Rynkiewicz - Domino, kustosz Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu i członkini Polskiego Towarzystwa Historycznego. - Pierwsze informacje o sprzedawcach i rodzajach sprzedawanych zabawek pojawiły się w 1799 roku. W XIX wieku, a zwłaszcza w jego drugiej połowie, nasiliła się liczba ogłoszeń w tej dziedzinie, ich szczegółowość, dzięki której można zrekonstruować nie tylko sieć sklepów, ale także lokalnych producentów, a nawet warsztaty oferujące naprawy zabawek oraz, co najciekawsze, asortyment produktów i ich ceny. Swój epizod zabawkarski, który możemy śledzić właśnie dzięki reklamom, miała m.in. jedna z większych niemieckich wytwórni naczyń blaszanych i emaliowanych Adolfa H. Neufelda w Elblągu. Do miasta docierały również zabawki z innych rejonów Europy. Dzięki grafikom niekiedy towarzyszącym reklamom możemy poznawać wygląd oferowanych zabawek. Pomocą w poznaniu tej sfery życia służą znakomicie wspomnienia i fotografie elblążan urodzonych przed 1945 rokiem, nagrane przez elbląskie muzeum i zdigitalizowane w ramach projektu Świadectwa.
Spotkanie będzie w należącym do muzeum gmachu dawnego Gimnazjum Elbląskiego (Bulwar Zygmunta Augusta 11). Początek: godz. 17.30.
Wstęp jest wolny.