To już jest koniec...
Historia jest wspaniałą inspiracją w życiu i w literaturze trzeba tylko wiedzieć jak z niej czerpać, a ci, którzy mają wiedzę i wyobraźnię pozwalają tym, którym jej zbywa na fascynująca podróż w świat naszych przodków.
W moich felietonach, które już od ponad dwóch lat tu piszę, nie stronię od tematów związanych z literaturą i historią - często je łącząc. Czasem są to połączenia bardziej udane, czasem mniej, a dziś chciałabym napisać o jednym z lepszych, jakie jest dostępne na polskim rynku.
To powieść kryminalna oparta na XVI-wiecznej historii, a poparta licentia poetica. Czterotomowy cykl został właśnie domknięty. Są tomy nieco lepsze i niewiele gorsze - ciekawe, poparte wiedzą historyczną i dobrym piórem. To doskonała lektura nawet dla tych, którzy mówią, że nie lubią historii. Bo nie trzeba wcale śledzić wątków historycznych - można się skupić na kryminale, ale podążanie za oboma jednocześnie sprawia ogromną przyjemność. Kunszt, z jakim autor odtwarza krakowską XVI - wieczną rzeczywistość, budzi ogromny podziw i o ile książki Marka Krajewskiego wydawały mi się zbyt mroczne i odpychające, te czyta się jak bajkę. Bohaterowie nie są może tak prawdziwi, ale za ich przygodami i wyborami podąża się bez głębszej refleksji, z zapartym tchem, śpiesząc ścieżkami nowożytnego Krakowa.
Pierwszy tom dostaliśmy do rąk w 2007 roku. Byłam wtedy na studiach - nota bene historycznych i zupełnie przypadkowo trafiłam na ciekawą okładkę z dość interesującym opisem, ale - jak zwykle - do rzeczy zupełnie nowych podchodziłam jak do jeża. To był błąd, ale na szczęście łatwy do naprawy, następnego tomu szukałam z głodem w oczach i wypiekami na policzkach. Później przyszedł trzeci tom, zdecydowanie najsłabszy. Zresztą autor sam się do tego przyznał w posłowiu do ostatniego tomu. Czwarty, kończący cykl, jest naprawdę ostatnim - niestety, chociaż wobec pojawiających się ostatnio plotek o powrocie Andrzeja Sapkowskiego do Wiedźmina, wszystko się może zdarzyć.
A tak w właściwie to o czym mowa? Mariusz Wollny i cztery tomy Kacpra Ryxa - Kacper Ryx (2007), Kacper Ryx i Król Przeklęty (2008), Kacper Ryx i Tyran Nienawistny (2010), Kacper Ryx i król alchemików (2012). Polecam!