Nadchodzi zima - dewiza rodu Starków po najdłuższym, zachowanym w pamięci lecie zaczyna się sprawdzać. Zima będzie wyjątkowo długa i sroga. Tego dowiadujemy się już w pierwszym tomie sagi Pieśń Lodu i Ognia, w kolejnych przekonujemy się, jak krótkowzroczni potrafią być ludzie, uczestniczący w walce o tron.
Pieśń Lodu i Ognia to siedmioczęściowa saga fantasy. Pierwsze wydanie, pierwszej części cyklu - tomu Gra o tron, pochodzi z roku 1996. Polski przekład ukazał się już w 1998 roku. Do chwili obecnej wydanych zostało pięć: Gra o tron, Starcie królów, Nawałnica mieczy, Uczta dla wron oraz Taniec ze smokami. Trwają prace nad kolejnymi tomami sagi: The Winds of Winter oraz A Dream of Spring.
Piąty tom jeszcze nie został wydany w Polsce, trzeci i czwarty wydawnictwo podzieliło na części, dzięki czemu, do tej pory mamy w księgarniach sześć książek - kto chce, ten się zorientuje.
Martin rozpoczął pracę nad pierwszym tomem w 1991 roku. W 1997 roku książka otrzymała nagrodę Locusa w kategorii najlepsza powieść fantasy, nagroda ta została jeszcze dwukrotnie przyznana Martinowi, za kolejne tomy Pieśni.
Lata sięgają dekad, zimy mogą trwać całe życie, a walka o Żelazny Tron właśnie się rozpoczęła. Wojna rozprzestrzenia się z południa, gdzie rodzą się spiski, pragnienia i intrygi, przez ogromne i dzikie ziemie wschodu, aż do mroźnej północy, gdzie wysoki na 800 stóp lodowy mur chroni królestwo przed złem, które znajduje się za nim. Tak zaczyna się Gra o tron. Martin nie oszczędza swoich bohaterów, rzadko zdarza się, by autor z taką nonszalancją uśmiercał kolejne główne postaci, będące jednocześnie narratorami. Na ośmiu narratorów pierwszego tomu sagi uśmiercił dwóch (jednego wskrzesił, już nie w roli pierwszoplanowej), to naprawdę rzadko zdarza się w literaturze. Kolejne tomy to kolejni pojawiający się i znikający bohaterowie, opowiadający historię Westeros, poprzez swoje własne małe historie.
To dorosła opowieść. Jest w niej wszystko, co fani fantastyki lubią najbardziej - dobra, sprawnie napisana historia, walka, intrygi, zwroty akcji, krwiści bohaterowie (na formach pojawia się oczywiście sporo zarzutów wobec Martina, ale wysuwają je ci, którzy doskonale sagę poznali) pewnie dlatego na podstawie powieści powstała, m.in. karciana gra fabularna, gry planszowe takie, jak Gra o Tron i Bitwy Westeros, a także serial realizowany przez telewizję HBO. Zresztą serial to historia na odrębny artykuł.
Już 15 listopada na półki księgarń wchodzi piąta część cyklu. Wszyscy, którzy czytali poprzednie, czekają na nią z niecierpliwością.