Stare kamienice, całe zdegradowane dzielnice, tereny po fabrykach i te oddane przez wojsko - samorządy z naszego regionu będą mogły dostać unijne pieniądze na odnowę miast.
Ruszył bowiem konkurs w Regionalnym Programie Operacyjnym, na który czekało wiele samorządów z Warmii i Mazur.
- Miasto to żywy organizm, podlegający stałym przemianom. Niektóre obszary tracą swoje funkcje, np. tereny czy budynki użytkowane kiedyś przez wojsko lub upadłe zakłady przemysłowe – wskazuje marszałek Jacek Protas. – Charakterystyczną cechą miast naszego województwa jest znaczny udział starych zasobów mieszkaniowych, które wymagają modernizacji i wprowadzenia współczesnych funkcji. Cel działania 4.2 w regionalnym programie to właśnie wzmocnienie miast o wysokim potencjale rozwojowym jako atrakcyjnych centrów przedsiębiorczości, usług i zamieszkiwania. Na ten konkurs przeznaczyliśmy blisko 90 milionów złotych.
Nabór projektów ruszył 31 lipca i skończy się 11 września. Główne kryteria wyboru to potencjał turystyczny i gospodarczy miast. Marszałek szacuje, że z programu będzie mogło skorzystać około 30 miast.
Jak informuje Urząd Marszałkowski w Olsztynie, istotą tych działań ma być niwelowanie barier rozwojowych, które wynikają z problemów społecznych, jakie pojawiają się w dzielnicach o wysokiej gęstości zaludnienia i związanych z nimi patologiami, np. wśród młodzieży.
Priorytetem pozostaje także rewaloryzacja zabudowy podlegającej niejednokrotnie ochronie konserwatorskiej oraz właściwe zagospodarowanie terenów – ciągów komunikacji pieszej, oświetlenia, terenów zielonych.
Pieniądze będzie także można otrzymać na zagospodarowanie oraz wprowadzenie nowych funkcji gospodarczych i społecznych terenów powojskowych i poprzemysłowych.