Reaktywacja kolei nadzalewowej ma sens i jest potrzebna, ale po drodze trzeba rozwiązać wiele problemów i rozwiać szereg wątpliwości - mówili goście i uczestnicy piątkowego Forum Debaty Publicznej. Zapraszamy do obejrzenia obszernej telewizyjnej relacji z tego wydarzenia.
W debacie wzięło udział około dwudziestu osób.
Na interesujące, ale i trudne pytania ze strony publiczności odpowiadali: prof. Bożysław Bogdaniuk z Politechniki Gdańskiej oraz Grzegorz Nowaczyk, członek Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
Jeden z uczestników spotkania przypomniał, że w 2002 roku samorząd wojewódzki podpisał porozumienie z gminami, przez których tereny przebiega kolej nadzalewowa. Zobowiązał się w nim m.in. do dofinansowania przewozów na tej linii oraz opracowania dokumentu, w którym zostanie przedstawiona procedura prawna przejęcia kolei wraz z biznesplanem.
Na pytanie: dlaczego samorząd województwa nie organizuje ani nie dofinansowuje przewozów koleją nadzalewową i dlaczego nie powstało opracowanie dotyczące przejęcia kolejki z rąk PKP odpowiadał Grzegorz Nowaczyk:
- wersja dla szybszych łączy internetowych:
- wersja dla słabszych łączy internetowych:
Inny uczestnik debaty powiedział, że słyszał o tym, iż PKP zamierza wkrótce rozebrać część torów. Prof. Bogdaniuk odparł, że brak torów nie będzie istotnym czynnikiem przy ewentualnym wskrzeszaniu linii:
- wersja dla szybszych łączy internetowych:
- wersja dla słabszych łączy internetowych:
Reaktywacją malowniczej linii kolejowej interesuje się sporo osób. Niektórzy - na poważnie. Z informacji od takich osób wynika, że np. z przejęciem od PKP kas biletowych, dworców czy innych obiektów może być problem, bo budynki są często w wieloletnich dzierżawach:
- wersja dla szybszych łączy internetowych:
- wersja dla słabszych łączy internetowych:
Uczestnicy Forum Debaty Publicznej chcieli wiedzieć, jakie plany w zakresie transportu kolejowego ma polski rząd:
- wersja dla szybszych łączy internetowych:
- wersja dla słabszych łączy internetowych:
Na widowni pojawił się m.in. Piotr Dowbor z Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych. Towarzystwo było współorganizatorem wakacyjnego przejazdu pociągu-retro
m.in. trasą kolei nadzalewowej.
Piotr Dowbor powiedział, że zainteresowanie tym przedsięwzięciem było duże. W ciągu zaledwie ośmiu dni sprzedano 250 biletów po 75 złotych, a z powodu braku biletów drugie tyle osób odesłano z kwitkiem.
Dowbor, który od wielu lat pracuje w kolejnictwie, ciekawie mówił też o swoich doświadczeniach i obserwacjach związanych z funkcjonowaniem tej gałęzi transportu i możliwościach reaktywacji kolejki nadzalewowej:
- Jeśli pamięta się o tym, jak niebezpiecznie w sezonie jesienno - zimowym jest na drogach położonych wzdłuż trasy kolejki, to trudno mówić o konkurencji z transportem drogowym – przekonywał:
- wersja dla szybszych łączy internetowych:
- wersja dla słabszych łączy internetowych:
Wznowienie kursów na trasie kolei nadzalewowej wymaga pieniędzy. Według jednych źródeł jest to ponad 90 milionów złotych, a według innych - około 7 milionów. Jeden z uczestników Forum pytał gości o te rozbieżności:
- wersja dla szybszych łączy internetowych:
- wersja dla słabszych łączy internetowych:
Jeśli masz problemy z odbiorem programów internetowej telewizji eKultura TV, pobierz kodeki (link do strony firmy Microsoft):
Zdjęcia, montaż: Krzysztof Chaja
Opracowanie: Agnieszka Jarzębska