Koncert dla Janusza - już dziś...
Znany elbląski artysta Janusz Jędrzejewski jest ciężko chory. Dziś, 23 marca, jego przyjaciele z całej Polski organizują w Elblągu koncert. Chcą mu przekazać pozytywną energię i wesprzeć finansowo. Popieramy to przedsięwzięcie i zachęcamy do udziału w nim.
W dużej sali kina Światowid odbędą się występy artystyczne oraz licytacja różnego rodzaju przedmiotów, dzieł sztuki i pamiątek podarowanych przez przyjaciół pana Janusza z całego kraju.
- Całkowity dochód przekażemy Januszowi na pokrycie kosztów leczenia. Pieniądze będzie zbierać - i liczyć Fundacja Elbląg - mówi organizator przedsięwzięcia Zbigniew Seroka z Olsztyna.
Wśród osób, które ofiarowały dary na licytację, są np. satyryk Marcin Daniec (przekazał koszulkę treningową, w której wystąpił w telewizji), Anna Dymna (książka i karta okolicznościowa), Jerzy Filar - ex Nasza Basia Kochana (dwie płyty CD), Wacław Juszczyszyn z Wolnej Grupy Bukowina (płyta), dziennikarka Iwona Kubicz (porcelana), Grażyna Łobaszewska (płyta), Rudi Schuberth (koszulka z certyfikatem), Mieczysław Szcześniak (płyta), Anna Treter (płyta), olimpijczyk Jacek Wszoła (karta okolicznościowa) i Tadeusz Krok, krakowski poeta, pieśniarz, gitarzysta, który od 15 lat występuje w Kabarecie Marcina Dańca (płyta). Przedmioty są opatrzone autografami oraz dedykacjami.
Licytowane będą także obrazy, grafiki, fotografie artystyczne, a nawet biżuteria, których autorami są artyści plastycy tacy, jak: Wojciech Beszterda, Krzysztof Janicki, Julita i Adam Kurłowicz, Wojciech Łaszkiewicz, Karol Maciejewski, Jan Materek i Zbigniew Prusak.
Plakat koncertu zaprojektował artysta plastyk Witold Knajdek.
Na scenie zabrzmi też muzyka w wykonaniu m.in.: Ewy Zabłockiej - Krasowskiej (śpiew), elblążanki Joanny Konefał (śpiew operowy - sopran; pani Joanna była uczennicą Janusza Jędrzejewskiego), Waldemara Chylińskiego (gitara i śpiew), Leszka Boliboka (skrzypce elektryczne), Adama Lemańczyka (fortepian), formacji jazzowej Elefunk oraz Zbigniewa Seroki (gitara elektryczna).
Akompaniament, sprawy muzyczne i organizacja - Kazimierz Chyła, akompaniament, nagłośnienie, organizacja - Jerzy Kopczyński, nagłośnienie - Tadeusz Jędrzejewski.
W przedsięwzięciu pomagają oraz je wspierają: Agencja Artystyczna Marka, Galeria El, Centrum Kultury i Współpracy Międzynarodowej Światowid i elbląskie media, w tym nasz portal.
- Żadna z osób zaangażowanych w przygotowanie koncertu i tych, które wezmą w nim udział, nie pobierze jakiegokolwiek wynagrodzenia. Wszyscy pomagają całkowicie bezpłatnie - podkreśla Zbigniew Seroka.
Koncert rozpocznie się o godz. 18.30. Wstęp jest wolny.
Przed nim, o godz. 17, w katedrze św. Mikołaja zostanie odprawiona msza w intencji pana Janusza.
***
Osobom, które pragną pomóc Januszowi Jędrzejewskiemu w jego walce z chorobą nowotworową, podajemy numer konta, na które można dokonać wpłaty:
Fundacja Elbląg - Fundusz Lokalny Regionu Elbląskiego
Nr konta: Bank PeKaO S.A. 46 1240 1226 1111 0010 0478 1746
koniecznie z dopiskiem: DLA JANUSZA JĘDRZEJEWSKIEGO
Ewentualne zapytania można kierować do Fundacji Elbląg, ul. Zw. Jaszczurczego 17, 82-300 Elbląg; tel./fax.: (55) 236 98 88
***
Janusz Jędrzejewski jest kompozytorem, aranżerem, kontrabasistą, pianistą, gitarzystą, akordeonistą i pedagogiem. Urodził się w Grudziądzu, studiował w Gdańsku (studia w zakresie kompozycji pod kierunkiem Franciszka Woźniaka w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Gdańsku; dyplom w 1978 roku), na pokładzie statku Stefan Batory opłynął cały świat, ale całe swoje zawodowe życie związał z Elblągiem. Wykłada w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych w Elblągu, był też współzałożycielem i dyrygentem chóru Cantata.
Tworzy w stylu klasycznym (muzyka instrumentalna, chóralna), jazzowym i pisze piosenki. Jest autorem m.in. hymnu Tu es Petrus, który został wykonany podczas wizyty Jana Pawła II w Elblągu, w 1999 roku; autor wielu tekstów publicystycznych.
Jest, jak wspominają przyjaciele, „serdecznym, błyskotliwym, zawsze skorym do żartów świetnym kolegą, postacią nietuzinkową, duszą towarzystwa i wiecznym bardem o szerokich horyzontach”.
Pod koniec ubiegłego roku pan Janusz zapadł na chorobę nowotworową. Jego dawni znajomi, koleżanki, koledzy, przyjaciele z czasów liceum i studiów postanowili mu pomóc. Do akcji przyłączyło się wiele osób z obecnego otoczenia kompozytora, a także ludzi zupełnie mu nieznanych…
Warto zajrzeć na stronę internetową: